Dzisiejszy dzień rozpoczęliśmy od Mszy o godzinie 8.00 po której ruszyliśmy na pielgrzymi szlak. W czasie Eucharystii wszystkich pozytywnie zaskoczył brat Kacper, który pięknie zaśpiewał psalm. Od rana na niebie były stratusy (trudne słowo), które ułatwiały podróż do Naszej Matki. Po kilkudziesięciu minutach marszu zaczęło się robić mniej przyjemnie, bo zaczęło nam doskwierać słoneczko. Pierwszy postój mieliśmy w lasku przed samym Turkiem. Po trochę ponad godzinnym postoju ruszyliśmy dalej.
Postój obiadowy mieliśmy u sióstr w Turku. Zostaliśmy poczęstowani pyszną zupą, po której mieliśmy dłuższą przerwę i ruszyliśmy w dalszą drogę. Zmęczeni upałem, lecz z uśmiechem i śpiewem na ustach ruszyliśmy w stronę Dobrej. Na ostatnim odcinku wysłuchaliśmy dalszej historii o Objawieniach Fatimskich.
Po tak wymagającym dniu wieczorne spotkanie rozpoczęło się o godzinie 20.00. Sekcja muzyczna zaintonowała kilka pieśni, po czym odśpiewaliśmy Apel Jasnogórski i tradycyjnie nastąpiło przekazanie Cząstki. Brat Dominik przekazał ją siostrze Hannie.